Jedzie pociąg z daleka
na problemy nie czeka
a konduktor łaskawy
daje słodkie potrawy.
Pierwszy wagon pełen słońca
drugi pełen marzeń
jedzie jedzie tak bez końca
wprost do wyobrażeń.
Trzeci wagon pełen wiary
w to co niezbadane
a czwarty wiezie skarby
rzadko spotykane.
Piąty szósty pełne śmiechu
mimo wielu burz
siódmy ósmy pełne śpiewu
roztańczonych dusz.
A dziewiąty i dziesiąty
oba jadą puste
by oddzielić od szczęśliwych pychę i rozpustę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz